Piękny tydzień za mną, pełen dobrych rozmów, uśmiechu, słońca. Nowa siła przyszła z wiosną, nowe szczęście. Spokój.
Tylko późnym wieczorem, na maleńką chwilę przed zaśnięciem, przypływa myśl, odsyłana w niebyt w okamgnieniu -
- uśmiech przychodzi, kiedy zapominam o tym,
czego najbardziej mi brak.
Co te wieczory mają w sobie takiego...
OdpowiedzUsuńNo takie są... wieczorne. Ale dobrze, że są.
OdpowiedzUsuń