14.03.2012

what doesn't challenge you, doesn't change you


"Powinniśmy być świadomi, że powodem naszych kłopotów nie jest miejsce naszego pobytu, lecz my sami: jesteśmy bowiem zbyt słabi, aby cokolwiek ścierpieć, nie umiemy przez dłuższy czas znieść ani trudu, ani rozkoszy, ani siebie samych, ani w ogóle żadnych rzeczy" [Seneka]

10.03.2012

5.03.2012

O rety, będę belfrem!

Chciałam cudze dzieci uczyć, to będę ;)) Dziękuję wszystkim, którzy mniej lub bardziej świadomie zaklinali ze mną wszechświat w tej sprawie. Bo to słuszna sprawa jest! :D

O rety, jestem belfrem

Pierwszy dzień w szkole, z wrażenia zapomniałam drugiego śniadania. A w szkole same cuda: na przerwie dzieci chodzą na szczudłach, na okienkach pan Kazimierz z kanciapy częstuje zachomikowanymi cukierkami, na stołówce widelce same się wyginają a w ogrodzie pachnie wiosną :)

3.03.2012

3 marca, MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ PISARZY

"Ja wsysam w siebie lato tak jak dzika pszczoła wsysa miód – odezwała się. – Zbieram wszystko w jedną dużą bryłę lata, żeby żyć nią, kiedy... kiedy nie będzie już lata. Wiesz, co jest w tej bryle? (...) I odpowiedziała Birkowi: To jest taki wielki przekładaniec, są w nim wschody słońca i czarne jagody na gałązkach, i piegi na twoich ramionach, i blask księżyca nad rzeką wieczorami, i niebo pełne gwiazd, i las, i upał południa, kiedy słońce złoci sosny, i przelotne deszcze wieczorne, i wszystko inne, i wiewiórki, i lisy, i zające, i łosie, i wszystkie dzikie konie, które poznaliśmy, i to, jak pływamy, i jak jeździmy konno po lesie, tak, to jest cały ogromny przekładaniec z tego wszystkiego, co jest latem!" (A. Lindgren, Ronja, córka zbójnika)